Doggies Life
Tereny => Park => Wątek zaczęty przez: Jolie w Maj 11, 2013, 16:29:14
-
Można popływać po nim łódką albo pokarmić kaczki i łabędzie...
-
Weszła. Usiadła sobie na brzegu i zaczęła wpatrywać się w wodę.
-
- Cześć wam. - mruknęła
W końcu zobaczyła się z nimi. Jednak.. nie chciała się widzieć z nimi oboje..
-
Wyszła.
-
Wbiegłam. Mój pan wszedł za mną.
-
Usiadłam. Jednak mój pan podniósł z ziemi gruby patyk. Zaczął mnie nim bić.
-
Zaczęłam skomleć. Jednak po chwili oprzytomniałam i zaczęłam na niego warczeć. Wyczułam od niego alkohol.
- No co, Ina? Nie ugryziesz chyba pana? - powiedział drwiąco
Znowu mnie uderzył. I znowu.
Wybiegłam poturbowana.